Gdańsk bezsprzecznie kojarzy się ze stocznią. Ale nie o takiej stoczni nam się marzyło. To była nasza duma, to było miejsce pracy tysięcy ludzi. Nie było w Gdańsku osoby, która nie miałaby w rodzinie lub wśród sąsiadów stoczniowca. A dziś?.. Ruiny biur projektowych i wydziałów produkcyjnych. Agonia stoczniowej historii. Nieliczne spółki dzierżawiące stoczniowe tereny, też muszą walczyć o każdy centymetr przyspawanej blachy...
22 stycznia 2009 roku odbył się wernisaż wystawy pt. "Stocznia Gdańska - przemijanie" 35 fotografów uwieczniło destrukcyjne działanie czasu i ludzi na terenach Stoczni Gdańskiej. Już w niedalekiej przyszłości na terenach postoczniowych ma powstać nowoczesna gdańska dzielnica Nowe Miasto.
fot. Beata Biernat
fot. Beata Biernat
fot. Beata Biernat
fot. Beata Biernat
fot. Beata Biernat
fot. Beata Biernat
fot. Beata Biernat
fot. Beata Biernat
fot. Jacek Gulczewski
Adam Fleks. Autor wystawy "Wieloświaty" Prawdziwa uczta dla oka.
fot. Jacek Gulczewski
fot. Jacek Gulczewski
Spore zainteresowanie mediów zwiastuje sukces wystawy. Wojtek Jung opowiada o idei powstania projektu.
fot. Jacek Gulczewski
GTF to jedna wielka Rodzina.
fot. Jacek Gulczewski
fot. Jacek Gulczewski
fot. Jacek Gulczewski
Otwarcie wystawy przez prezesa GTF-u Adama Fleksa.
fot. Jacek Gulczewski
Na odwiedzających Dom Uphagena czekał również drobny poczęstunek.
fot. Jacek Gulczewski
fot. Jacek Gulczewski
Dla Włodka próby z "ptasią perspektywą" skończyły się bolesnym upadkiem i gipsem na długie tygodnie.
fot. Jacek Gulczewski
Oj, chyba wystraszyłem tego jegomościa :)
fot. Jacek Gulczewski
fot. Jacek Gulczewski
fot. Jacek Gulczewski
Rozmowy o wyższości szumu analogowego nad cyfrowym, trwały prawie do białego rana...
W roku 2007 Gdańskie Towarzystwo Fotograficzne obchodziło 60-lecie swego istnienia.
Tradycja spotkań Fotografików Gdańska istnieje od dawna, idea ich sformalizowania ziściła się dopiero po wojnie. W Trójmieście osiedliło się wówczas wielu twórców z najlepszych "polskich szkół fotografii". W 1947 roku Edmund Zdanowski (wilnianin, uczeń Jana Bułhaka - "ojca polskiej fotografii"), Kazimierz Lelewicz (Wilno), Zbigniew Kosycarz (Kraków) oraz Józef Wadowski wraz z prawnikiem Grzegorzem Konofackim dokonali rejestracji stowarzyszenia pod nazwą "Gdańskie Towarzystwo Fotograficzne". Prezesem został K. Lelewicz a pierwszym członkiem w 1949 Tadeusz Wański (mistrz nastrojowych pejzaży).
Od tamtej pory wydano blisko 700 legitymacji członkowskich.
W 1971 w Sao Paulo GTF uznano za najlepsze towarzystwo fotograficzne na świecie. W latach 80-tych Towarzystwo należało do polskiej czołówki stowarzyszeń fotograficznych.
oprac. na podst. A. Matuszewskiego